Sesja rodzinna w plenerze
Często pytacie się mnie jak ona wygląda - rodzinna sesja w plenerze.
Postaram się Wam w kilku zdaniach opowiedzieć.
Umawiamy się na dzień sesji. Po czym ja Wam wysyłam któtkiego maila, w którym umieszczam datę, godzinę i miejsce spotkania, oraz informuję Was ile czasu powinniście zarezerwować sobie na taką sesję.
W mailu pada też kilka zdań na temat tego jak radziłabym się Wam ubrać. Proszę też Was o zadanie mi pytań, które być może Was nurtują.
Jeśli zaś mowa o czasie. Przewiduję na taką sesję (z udziałem dzieci) od godziny do dwóch. Chyba, że życzycie sobie zebyśmy się przemieszczali w terenie na spore odległości, wówczas taka sesja zajmuje od trzech do czterech godzin.
Czy zawsze mam plan na sesję rodzinną? Zawsze. Czy zawsze go realizuję - nie! Bo na sesji rodzinnej to ja za Wami podążam z aparatem bardziej niż Wy za mną.
Bo to ja jestem dla Was, a nie Wy dla mnie.
Na czym mi zależy podczas sesji? Na dobrej zabawie, miłej i luźnej atmosferze.
Czy na coś Was namawiam? Tak. Na ściskanie się, przytulanie i wygłupy. Na przemieszczanie się. Spacerowanie, bieganie, skakanie. Tanczyć też możecie. Wszystkie ruchy dozwolone.
To ma być miły czas, który Wy i Wasze Pociechy będziecie miło wspomninać.
Tego Wam i sobie życzę. Do zobaczenia!
Galeria poniżej jest przykładem dwóch sesji rodzinnych, dwóch zaprzyjaźnionych ze sobą rodzin.
Comments